Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 250/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Słupsku z 2016-10-27

Sygn. I C 250/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR del. Joanna Krzyżanowska

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Bugiel

po rozpoznaniu w dniu 27 października 2016 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa K. B.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  nie obciąża powoda kosztami postępowania.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt I C 250/15

UZASADNIENIE

Powód – K. B. wniósł przeciwko Towarzystwu (...) S. A. w W. pozew o zapłatę kwoty 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami od dnia 9 października 2014 r. do dnia zapłaty. Na uzasadnienie wskazał, że dnia 2 sierpnia 2014 r. w W. doszło do wypadku w gospodarstwie rolnym. Powód – K. B. został poproszony przez dziadka M. P. o pomoc przy demontażu napędu w kombajnie. Dziadek nie był w stanie wejść pod kombajn, w związku z czym poprosił o to K. B.. M. P. za pomocą lewarka podniósł kombajn, a powód wszedł pod niego i zaczął odkręcać kosz satelity. W czasie tej czynności kombajn osunął się z lewarka i zmiażdżył powodowi lewą nogę. Na miejsce zdarzenia została wezwana straż pożarna, policja, pogotowie ratunkowe i helikopter, który zabrał powoda do Szpitala (...) w B.. Ratownicy medyczni rozpoznali u powoda zmiażdżenie stawu skokowego. Podczas dziesięciodniowego pobytu w szpitalu wykonano u powoda szereg badań. RTG wykazało wieloodłamowe złamanie końca dystalnego trzonu kości piszczelowej. W czsie pobytu w szpitalu przeprowadzono u powoda operację – otwarte nastawienie złamania z wewnętrzną stabilizacją – kość piszczelowa/kość strzałkowa, otwarte nastawienie wieloodłamowego złamania kości piszczelowej lewej, osteosyntezę płytą blokowaną i rewizję ran podudzia oraz opracowanie chirurgiczne ran. W dniu 20 stycznia 2015 r. lekarz orzecznik ZUS uznał, że powód jest osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym i wymaga zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze i pomoce techniczne. Znaczny stopień niepełnosprawności stwierdzono na okres do dnia 31 stycznia 2016 r. Od czasu wypadku powód nie mógł normalnie funkcjonować.Silne bóle nogi i założony gips znacząco pogorszył jego komfort życia. Nie był w stanie samodzielnie wykonywać codziennych czynności. Miał lęki, problemy ze snem, co wzbudzało jego poczucie krzywdy. Powód źle znosił przyjmowanie leków przeciwbólowych i przeciwzakrzepowych, które zalecono mu zażywac kilka razy dziennie. Dolegliwości bólowe nogi K. B. odczuwał wiele miesięcy po wypadku i do dziś nie odzyskał pełnej sprawności. Powód musiał także wykonywac szereg badań, zażywać silne leki przeciwbólowe, zasięgać porad lekarzy specjalistów i uczestniczyć w zabiegach rehabilitacyjnych. Złe samopoczucie po wypadku spowodowało rezygnację z uczestnictwa w spotkaniach towarzyskich i rodzinnych. Właściciel gospodarstwa rolnego, na terenie którego doszło do wypadku posiadał polisę ubezpieczeniową w Towarzystwie (...) S. A. W wyniku postępowania likwidacyjnego powodowi odmówiono przyznania jakiegokolwiek świadczenia związku z przedmiotową szkodą. Zdaniem powoda pozwany dokonał błędnej oceny zdarzenia z dnia 2 sierpnia 2014 r. uznając iż M. P. nie ponosi winy ani też nie dokonywał żadnego zaniechania, które doprowadziło do przedmiotowego wypadku. Powód podkreslił, że w dniu wypadku znajdował się pod opieką dziadka i pomagając mu w pracach na gospodarstwie rolnym, wykonywał jego polecenia. M. P. za pomocą lewarka podniósł kombajn, który następnie zsunął się z lewarka i zmiażdżył powodowi lewą nogę. Niewłaściwe podniesienie kombajnu przez M. P. było zdaniem powoda bezpośrednią przyczyna powstania szkody i stanowiło zawinione działanie. Powód do dnia wypadku był aktywnym chłopcem. W wolnym czasie lubił spotykać się z rodziną i znajomymi. Wypadek doprowadził do znacznego ograniczenia spotkań rodzinnych, towarzyskich i zawodowych. Powód musiał w zacznym stopniu ograniczyć zabawy, trudniej było mu poradzić sobie z obowiązkiem szkolnym, musiał ograniczyć szereg czynności związanych z wysiłkiem i ruchem i stał się całkowicie zdany na pomoc osób trzecich.

Pozwany - Towarzystwo (...) S. A. wniósł o oddalenie powództwa w całości. Wywodził przy tym przede wszystkim, że nie ponosi odpowiedzialności za skutki wypadku. Powoływał się w tym zakresie na treść art. 50 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) z którego wynika, że z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, osoba pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub osoba pracująca w jego gospodarstwie są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego szkodę. Innymi słowy - odpowiedzialność ubezpieczyciela jest odpowiedzialnością jedynie akcesoryjną w stosunku do odpowiedzialności samego sprawcy szkody. Ponadto zauważył, że ubezpieczenie nie obejmuje całej odpowiedzialności cywilnej osób objętych ubezpieczeniem , lecz przedmiotem ubezpieczenia jest jedynie odpowiedzialność za szkody związane z posiadaniem gospodarstwa rolnego, co z kolei oznacza, że ubezpieczyciel nie będzie odpowiadał za szkody związane z inną sferą aktywności osoby ubezpieczonej, w tym za szkody związane z prowadzeniem działalności innej niż rolnicza, czy też ze sferą życia prywatnego. Zatem by doszło do powstania odpowiedizalności ubezpieczyciela, konieczne jest po pierwsze ustalenie związku powstania szkody z posiadaniem przez rolnika gospodarstwa rolnego a po drugie wykazanie że rolnik jest obowiązany do odszkodowania. Pozwany podniósł, że dnia 4 lutego 2014 r. zawarł z M. P. umowę ubezpieczenia obowiązkowego OC rolników w związku z posiadaniem przez niego gospodarstwa rolnego na podstawie danych podanych przez ubezpieczającego i na podstawie oświadczeń zgłoszonych przez niego dokonano oceny ryzyka i określono wysokość składki. Pozwany podkreślił, że zgodnie z treścią polisy ubezpieczający nie wskazał jakoby posiadał jakikolwiek kombajn. Przedmiotem niniejszej sprawy jest zaś szkoda wywołana właśnie przez kombajn, o którym M. P. nie powiadomił pozwanego, a tym samym szkody wywołane tym pojazdem nie podlegają odpowiedzialności ubezpieczeniowej pozwanego, jako szkody nie objęte ryzykiem. Pozwany powołał się także na brzmienie art. 815 par 1, 2 i 3 kc, zgodnie z którymi ubezpieczający obowiązany jest podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach. Jeżeli ubezpieczający zawiera umowę przez przedstawiciela, obowiązek ten ciąży również na przedstawicielu i obejmuje ponadto okoliczności jemu znane. W razie zawarcia przez ubezpieczyciela umowy ubezpieczenia mimo braku odpowiedzi na poszczególne pytania, pominięte okoliczności uważa się za nieistotne. Jeżeli w umowie ubezpieczenia zastrzeżono, że w czasie jej trwania należy zgłaszać zmiany okoliczności wymienionych w paragrafie poprzedzającym, ubezpieczający obowiązany jest zawiadamiać o tych zmianach ubezpieczyciela niezwłocznie po otrzymaniu o nich wiadomości. Ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za skutki okoliczności, które z naruszeniem paragrafów poprzedzających nie zostały podane do jego wiadomości. Jeżeli do naruszenia paragrafów poprzedzających doszło z winy umyślnej, w razie wątpliwości przyjmuje się, że wypadek przewidziany umową i jego następstwa są skutkiem okoliczności, o których mowa w zdaniu poprzedzającym. Pozwany zauważył przy tym, że zgodnie z treścią ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (…) która znajduje zastosowanie do ubezpieczenia OC rolników, ubezpieczający ma obowiązek zawiadamiania ubezpieczyciela o wszelkich istotnych okolicznościach wpływających na określenie ryzyka ubezpieczeniowego i określenie wysokości składki a także o zmianach wpływających na zmianę oceny ryzyka i wysokości składki. Pozwany zarzucił także że brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że ubezpieczony był odpowiedzialny za szkodę na osobie powoda. Zasadą bowiem jest odpowiedzialność na zasadzie winy, a jedynie jako wyjątek od reguły – na zasadzie ryzyka. W tym przypadku żaden przepis nie zaostrza odpowiedzialności ubezpieczonego, odpowiada więc on na zasadzie winy. Powód nie wykazał jednak przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczonego, przede wszystkim – bezprawności działania i zaniedbań (niedbalstwa). pozwany zakwestionował roszczenie także co do wysokości. Podniósł, ze żądana kwota 200.000 zł nie spełnia założeń wynikających z treści przepisu art. 445 § 1 kc, przeciwnie – prowadziłby do wzbogacenia powoda. Pozwany nie kwestionował, że obrażenia przysporzyły powodowi pewnych niedogodności i cierpień fizycznych, jednak wskazał, ze z treści pozwu nie wynika by powód nie mógł wykonywać prostych czynności dnia codziennego, bądź by w związku z wypadkiem znacznemu ograniczeniu uległo jego życie towarzyskie, lub miał problemy z wykonywaniem obowiązku szkolnego. Nie wydaje się takżę zdaniem pozwanego by powód poniósł negatywne konsekwencje wypadku w sferze psychicznej. Nie przedstawił na tę okoliczność żadnej dokumentacji medycznej. Pozwany argumentował także że odsetki od zasądzonego zadośćuczynienia, z uwagi na konstytutywny charakter wyroku, nie mogą być zasądzone od daty wcześniejszej niż data wyrokowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 4 lutego 2014 r. M. P. zawarł z (...) S. A. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolników oraz budynków rolniczych. Wśród informacji do oceny ryzyka wskazanych w druku polisy podano, że ubezpieczający w gospodarstwie rolnym nie zatrudnia pracowników, nie posiada kombajnów, posiada natomiast trzy pojazdy wolnobieżne niepodlegające obowiązkowi rejestracji. Polisa zawierała klauzulę zgodnie z którą ubezpieczający oświadczył, że wszystkie informacje podał zgodnie ze stanem faktycznym wg najlepszej wiedzy na dzień składania wniosku. Zobowiązał się także informować (...) S. A. o wszystkich zmianach w powyższych informacjach jeśli nastąpią one przed lub po zawarciu umowy ubezpieczenia. Umowę podpisywał osobiście M. P..

(dowód: polisa z dnia 04.02.2014 r. – k. 45-46, zeznania świadka M. P. – k. 66-67, zeznania świadka K. T. – k. 223-224)

W chwili zawarcia umowy ubezpieczenia z dnia 4 lutego 2014 r. M. P. miał już kombajn na potrzeby gospodarstwa rolnego od kilku lat.

(dowód: zeznania świadka M. P. – k. 66-67)

Dnia 2 sierpnia 2014 r. M. P. naprawiał kombajn na podwórzu. Robił to nie pierwszy raz, już wcześniej dokonywał różnych napraw. Dziadkowi asystował przy naprawie wnuk – K. B.. Często zdarzało się , że pomagał w naprawach dziadkowi, bo mechanika go interesowała, chciał nawet podjąć naukę w tym kierunku.

(dowód: zeznania powoda K. B. – k. 224-224v, zeznania świadka M. P. – k. 66-67)

Początkowi K. B. podawał dziadkowi narzędzia. Dziadek był pod kombajnem próbując zdemontować zepsutą część. Kombajn oparty był na lewarze. Gdy wnuk zobaczył, że M. P. nie może poradzić sobie z wydobyciem części wszedł również pod kombajn żeby mu pomóc.

(dowód: zeznania powoda K. B. – k. 224-224v, zeznania świadka M. P. – k. 66-67)

W pewnym momencie kombajn samoczynnie zsunął się z lewara i umieszczony na osi siłownik przygniótł nogę chłopca do podłoża. Pozostała część ciała nie została przygnieciona. Również dziadek, który znajdował się w tym momencie pod kombajnem nie poniósł żadnej szkody.

(dowód: zeznania powoda K. B. – k. 224-224v, zeznania świadka M. P. – k. 66-67)

Na skutek zdarzenia K. B. doznał otwartego złamania podudzia lewego ze zmiażdżeniem tkanek miękkich. Następstwem powyższych obrażeń są blizny pourazowe i pooperacyjne, ograniczenie ruchomości, skrócenie podudzia lewego o 1 cm i zaburzenia zrostu kości piszczelowej. Stwierdzony uszczerbek na zdrowiu wynosi 10% . Z uwagi na rozległe uszkodzenia tkanek K. B. odczuwał silne dolegliwości przez okres 4 tygodni. Przynajmniej do końca 2015 r. nie mógł obciążać lewego podudzia i korzystał z kul.

(dowód: opinia biegłego ortopedy M. K. – k. 77 – 79)

K. B. nie rozpoczął nauki w wybranej szkole z uwagi na zakaz obciążania nogi. Uczy się w technikum hotelarskim. Noga nie jest jeszcze zrośnięta. W czerwcu dopiero będzie można określić termin kolejnej operacji. Obecnie poszkodowany odczuwa dolegliwości bólowe na zmianę pogody i gdy dużo chodzi.

(dowód: zeznania powoda K. B. – k. 224-224v)

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie mogło zostać uwzględnione.

Podstawą żądania powoda był art. 445 § 1 w zw. z art. 444 § 1 kc oraz art. 822 kc. Powód żądał bowiem wypłaty zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń, z którym M. P. – dziadek powoda - zawarł umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolnika. Zgodnie z art. 50 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, osoba pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub osoba pracująca w jego gospodarstwie rolnym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Przepis ust. 1 stosuje się również, jeżeli szkoda powstała w związku z ruchem pojazdów wolnobieżnych w rozumieniu przepisów prawa o ruchu drogowym, będących w posiadaniu rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z posiadaniem tego gospodarstwa rolnego.

Nie ulega więc wątpliwości, że odpowiedzialność pozwanego w niniejszej sprawie jest jedynie akcesoryjna – zależna od stwierdzenia odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie osoby ubezpieczonej.

Istniejące w doktrynie rozbieżności na temat zasad odpowiedzialności rolnika za szkody powstałe w gospodarstwie rolnym (zasada winy czy zasada ryzyka) należy rozstrzygnąć w ścisłym powiązaniu z konkretnym przypadkiem. Stąd jeśli dana szkoda będzie wynikiem działania urządzenia poruszanego za pomocą pary, elektryczności, gazu, paliw płynnych odpowiedzialność zaistnieje na podstawie ryzyka. Jeśli natomiast szkoda nie będzie pozostawała w związku z ruchem takich urządzeń (np. praca z wykorzystaniem siły ludzkich mięśni) odpowiedzialność będzie opierać się na zasadzie winy (za J. N.). W niniejszej sprawie szkoda powstała nie na skutek działania maszyny, a jej zsunięcia się z lewara, toteż rolnik ponosi odpowiedzialność na zasadzie winy.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie wykazało, by M. P. był osobą odpowiedzialną za zaistniały wypadek. Powód nie zarzucał mu bezprawności działania ani winy. Z zeznań powoda i innych świadków nie wynika, by działania M. P. podczas naprawy kombajnu nacechowane były chociażby lekkomyślnością lub niedbalstwem. Przeciwnie – materiał dowodowy pokazuje, że dziadek powoda należycie przygotował się do naprawy pojazdu – unieruchomił koła, podlewarował kombajn i sam wszedł pod niego, by dokonać demontażu niesprawnej części. Powód sam, bez polecenia dziadka wsunął się pod pojazd w celu pomocy. Zgromadzony materiał dowodowy w żadnej części nie wskazuje na przyczynę zsunięcia się kombajnu z lewara. W szczególności świadkowie i powód nie twierdzą, że lewar był założony nieprawidłowo lub pojazd niewłaściwie unieruchomiony.

Skoro więc nie tylko nie wykazano, ale nawet nie wskazywano jakiejkolwiek winy ubezpieczonego co do zaistniałego wypadku, nie sposób twierdzić, że jest on odpowiedzialny za wynikłą ze zdarzenia szkodę.

Mający zastosowanie w niniejszej sprawie art. 50 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) uzależnia natomiast zasadność roszczenia odszkodowawczego od odpowiedzialności ubezpieczonego.

Istotne znaczenie w niniejszej sprawie miał także art. 815 kc. Jak wynika tego przepisu ubezpieczający obowiązany jest podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach. Ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za skutki okoliczności, które z naruszeniem paragrafów poprzedzających nie zostały podane do jego wiadomości. Jeżeli do naruszenia paragrafów poprzedzających doszło z winy umyślnej, w razie wątpliwości przyjmuje się, że wypadek przewidziany umową i jego następstwa są skutkiem okoliczności, o których mowa w zdaniu poprzedzającym.

Nie ulega wątpliwości, że M. P. nie podał do wiadomości ubezpieczyciela, że w gospodarstwie rolnym którego był właścicielem jest kombajn. Informacja ta była wyraźnie wyszczególniona w polisie. Każda osoba zawierająca umowę powinna ją przed podpisaniem przeczytać, a jeżeli tego nie czyni skutki obciążają tę osobę. Gdyby nawet ubezpieczający tę informację przeoczył przy podpisywaniu – miał obowiązek poinformować o niej w późniejszym czasie. Jak wynika jednak z zeznań M. P. – miał on świadomość, że ubezpieczyciel pyta w polisie o ilość kombajnów. Bez znaczenia jest w tej sytuacji, czy samodzielnie zataił fakt posiadania kombajnu, czy, jak twierdził, agent ubezpieczeniowy doradził mu ujęcie kombajnu wśród „innych pojazdów wolnobieżnych”. Abstrahując już od tego, że zeznania K. T. nie potwierdziły takiego zachowania, to ubezpieczający ma obowiązek zadbać, by wszystkie informacje zawarte w polisie były zgodne z prawdą, a gdy nie są – odmówić podpisu. Podpis pod umową stanowi bowiem potwierdzenie wszystkich oświadczeń zawartych w druku polisy.

Podsumowując – M. P. nie poinformował ubezpieczyciela przy zawarciu umowy o posiadanym kombajnie, więc zgodnie z treścią art. 815 § 3 kc następstwa wypadku związanego z posiadaniem kombajnu należało uznać za będące skutkiem okoliczności za które ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności.

Wnioski te znajdują potwierdzenie w licznych orzeczeniach sądów apelacyjnych i Sądu Najwyższego np. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 sierpnia 2005 r. w sprawie (...) z którego wynika, że art. 815 § 3 k.c. nakłada na zakład ubezpieczeń tylko obowiązek wykazania, że kontrahent podał niezgodnie z prawdą okoliczności, o które zapytywał we wniosku. Przeprowadzenie tego dowodu prowadzi do uwolnienia go od odpowiedzialności, chyba że ubezpieczający wykaże, że okoliczności te nie mają wpływu na zwiększenie prawdopodobieństwa wypadku objętego umową.

Nie ma też znaczenia czy nieprawdziwą informację podawał ubezpieczający już we wcześniejszych umowach ubezpieczenia. Zgodnie bowiem z treścią wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2000 r. wydanego w sprawie (...) przyjęcie przez zakład ubezpieczeń w trybie art. 815 § 1 k.c. nieprawdziwych informacji, nawet wielokrotnie, nie niweczy obowiązku ubezpieczającego podawania prawdziwych odpowiedzi na zapytania i nie pozbawia zakładu ubezpieczeń praw do wyciągnięcia z tego faktu konsekwencji prawnych z art. 815 § 3 k.c. lub ogólnych warunków ubezpieczenia.

Same powyższe okoliczności pozwalają na oddalenie powództwa. Dodatkowo jeszcze można natomiast wskazać, że wbrew dyspozycji art. 50 ust 2 cyt. ust. szkoda nie powstała w związku z „ruchem pojazdów wolnobieżnych”. Nie ulega bowiem wątpliwości, że kombajn w chwili zdarzenia nie pozostawał w ruchu, nie pracował, był bezczynny, więc wypadek nie miał związku z ruchem tego pojazdu. Okoliczność ta dodatkowo wyłącza odpowiedzialność pozwanego.

Z uwagi na powyższe, nie kwestionując krzywdy i cierpień powoda, a jedynie odnosząc się do warunków odpowiedzialności pozwanego, na podstawie art. 415 kc a contrario, art. 815 § 3 kc oraz art. 50 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) a contrario należało orzec jak w punkcie 2 wyroku.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 kpc mając na względzie subiektywne przekonanie powoda o poniesionej szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Sąd uznał, że nie będąc stroną umowy ubezpieczenia powód pozostawał w błędnym lecz usprawiedliwionym przekonaniu, że obowiązkowe ubezpieczenie OC rolników może stanowić podstawę roszczeń przeciwko zakładowi ubezpieczeń.

Na oryginale właściwy podpis.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Gołębiowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Słupsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Joanna Krzyżanowska
Data wytworzenia informacji: