Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Ca 385/13 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Słupsku z 2013-08-30

Sygn. akt IV Ca 385/13

POSTANOWIENIE

Dnia 30 sierpnia 2013r.

Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym :

Przewodniczący SSO Mariusz Struski

Sędziowie SO: Wanda Dumanowska, Andrzej Jastrzębski (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Urbanowicz

po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2013 r., w Słupsku

na rozprawie

sprawy z wniosku J. G. (1)

z udziałem R. G. i M. G. (1)

o dział spadku

na skutek apelacji uczestnika R. G. od postanowienia Sądu Rejonowego w Człuchowie z dnia 19 lutego 2013 r. sygn. akt I Ns 366/10

postanawia:

1.  oddalić apelację,

2.  zasądzić od uczestników postępowania R. G. i M. G. (1) solidarnie na rzecz wnioskodawcy J. G. (1) kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wnioskodawcy w postępowaniu apelacyjnym udzielonej z urzędu.

Sygn. akt IV Ca 385/13

UZASADNIENIE

Wnioskodawca J. G. (1) domagał się przeprowadzenia działu spadku po jego zmarłej małżonce M. G. (2).

W uzasadnieniu wskazał, że w skład masy spadkowej wchodzi garaż, mieszkanie i samochód. Podkreślił, że chce, aby garaż został mu przyznany na wyłączną własność, ponieważ ma zamiar go sprzedać za kwotę 12.000 złotych i spłacić uczestników postępowania, natomiast pozostałą kwotę przeznaczyć na spłatę kredytu, który spadkodawczyni zaciągnęła na zakup samochodu. Jednocześnie zaznaczył, że uczestnicy postępowania nie pomagają mu w spłacie przedmiotowego zobowiązania.

W toku postępowania wnioskodawca, reprezentowany przez ustanowionego pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego, wniósł o przyznanie mu na własność również mieszkania, które zajmuje wspólnie z uczestniczką postępowania M. G. (1) i jego 16 letnią wnuczką oraz o rozliczenie nakładów finansowych, jakie poniósł w związku ze spłatą wspólnego kredytu. Podkreślił, że chciałby zamienić mieszkanie na mniejsze, albowiem uczestniczka postępowania nie partycypuje w kosztach jego utrzymania. Jednocześnie wnioskował o odroczenie kwot zasądzonych od niego na rzecz uczestników postępowania tytułem spłaty ich udziałów w spadku, minimalnie na okres 5 lat.

Uczestniczka postępowania M. G. (1), na posiedzeniu w dniu 9 lutego 2011 roku, uznała wartość garażu wskazaną przez wnioskodawcę we wniosku oraz wyraziła zgodę na przyznanie tej nieruchomości wnioskodawcy z obowiązkiem spłaty. Jednocześnie oświadczyła, że nie myślała na temat podziału mieszkania, które zajmuje z ojcem. Podniosła, że ze względu na brak możliwości finansowych, nie będzie w stanie wynająć innego lokalu.

Uczestnik postępowania R. G., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika w osobie adwokata, dopiero na posiedzeniu w dniu 6 lutego 2013 roku zajął stanowisko w sprawie, wnosząc o dokonanie działu spadku przez sprzedaż licytacyjną nieruchomości wchodzących w skład spadku.

Postanowieniem z dnia 19 lutego 2013 roku Sąd Rejonowy w Człuchowie ustalił, że w skład spadku po M. G. (2), którego nabycie stwierdzono prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Człuchowie z dnia 28 grudnia 2004 roku wydanym w sprawie I Ns 228/04 wchodzi wynoszący 1/2:

udział w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego położonego w C. przy ulicy (...) oraz w gruncie, na którym ten budynek jest posadowiony, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Człuchowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...) - o wartości 55.024 zł (punkt 1a sentencji);

udział w prawie własności nieruchomości gruntowej nr(...)o określonym sposobie korzystania – działka budowlana zabudowana garażem - położonej w C. przy ulicy (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Człuchowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...) o wartości 6.100 zł (punkt 1b sentencji);

udział w prawie własności samochodu osobowego marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 50 zł (punkt 1c sentencji).

Nadto ustalił, że wartość spadku wynosi 61.174 zł (punkt 2 sentencji), i dokonał jego działu w ten sposób, że opisane składniki spadku przyznał na wyłączną własność wnioskodawcy J. G. (1) z obowiązkiem spłaty pozostałych uczestników postępowania (punkt 3 sentencji). Sąd I instancji zasądził od wnioskodawcy J. G. (1) tytułem spłaty na rzecz uczestników postępowania M. G. (1) i R. G. kwotę po 22.494,97 zł (punkt 4 sentencji), płatną w 60 miesięcznych ratach wraz z ustawowymi odsetkami w razie nieterminowej zapłaty którejkolwiek z rat we wskazanych terminach:

pierwsza rata w wysokości 369,97 zł płatna do dnia 20 marca 2015 roku,

59 kolejnych rat w wysokości po 375 zł każda, płatne do dnia 20 każdego miesiąca poczynając od kwietnia 2015 roku.

Nakazał również uczestniczce postępowania M. G. (1) aby opuściła, opróżniła i wydała wnioskodawcy J. G. (1) nieruchomość położoną w C. przy ulicy (...) w ciągu 2 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia (punkt 5 sentencji), oraz zadecydował o pobraniu od uczestników postępowania M. G. (1) i R. G. solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Człuchowie kwoty 1.728,57 zł tytułem nieopłaconych kosztów sądowych w sprawie (punkt 6 sentencji). Wreszcie przyznał radcy prawnemu A. G. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 2.928 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy w postępowaniu sądowym.

Sąd I instancji oparł powyższe orzeczenie na następujących ustaleniach. Postanowieniem z dnia 28 grudnia 2004 roku, sygn. akt I Ns 228/04, Sąd Rejonowy w Człuchowie stwierdził nabycie spadku po M. G. (2), która zmarła 10 września 2003 roku w C., na podstawie testamentu notarialnego z dnia 17 kwietnia 2003 roku. W wyniku tego postępowanie spadek nabyła jej córka M. G. (1) i R. G., każde z nich po ½ części.

Spadek po zmarłej M. G. (2) obejmuje udział wynoszący ½ w prawie własności nieruchomości gruntowej numer (...)położonej w C. przy ulicy (...), który zabudowany jest garażem, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy Wydział Ksiąg Wieczystych w C. prowadzi księgę wieczystą Kw (...) o wartości 6.100 złotych, udział ½ w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego, położonego w C. przy ulicy (...) wraz z udziałem w gruncie, na którym ten budynek jest posadowiony, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Człuchowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą Kw (...) o wartości 55.024 złotych oraz udział ½ w prawie własności samochodu osobowego marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 50 złotych.

W trakcie trwania związku małżeńskiego spadkodawczyni M. G. (2) i jej małżonek – wnioskodawca J. G. (2) zawarli umowę pożyczki w (...) S.A. w B. na zakup samochodu osobowego marki T. (...). Wierzytelność ta na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 8 sierpnia 2008 roku została przelana na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W..

Na poczet tego zobowiązania, od chwili otwarcia spadku po M. G. (2), czyli od dnia 10 września 2003 roku do dnia 8 stycznia 2013 roku, została wyłącznie od wnioskodawcy J. G. (1) wyegzekwowana, na rzecz (...) S.A. o/B. oraz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W., kwota w wysokości 32.368,11 zł. Do zapłaty pozostała jeszcze zaległość w wysokości 27.230,91 złotych. Uczestnicy postępowania nie partycypują w kosztach spłaty kredytu.

Wnioskodawca i uczestniczka postępowania M. G. (1) wraz z córką zajmują lokal mieszkalny położony w C. przy ulicy (...). W lokalu tym zameldowany jest również uczestnik postępowania R. G., który jednak nie przebywa w tym lokalu, gdyż jego centrum życiowe stanowi B.. Uczestnicy postępowania nie partycypują ani w spłacie kredytu zaciągniętego na samochód będący składnikiem spadku, ani w kosztach związanych z utrzymaniem mieszkania.

W związku z zaległościami związanymi z opłatami za przedmiotowe mieszkanie, Sąd Rejonowy w Człuchowie nakazem zapłaty z dnia 23 listopada 2011 roku, sygn. akt I Nc 721/11 zasądził solidarnie od wnioskodawcy i uczestników postępowania na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C. kwotę 3.044,96 złotych wraz z ustawowymi odsetkami oraz koszty procesu. Kwota ta nie został uregulowana.

Wnioskodawca wyraził wolę przejęcia całego spadku, gdyż chce sprzedać garaż i zamienić mieszkanie na mniejsze, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na spłatę uczestników postępowania oraz spłacić zadłużenie w spółdzielni. Uczestniczka postępowania wyraziła zgodę na sprzedaż garażu i spłatę, natomiast uczestnik postępowania wniósł o sprzedaż nieruchomości przez licytacje.

Sąd I instancji wskazał, że okolicznością sporną, wymagającą rozstrzygnięcia, było ustalenie czy w skład spadku wchodzi również udział wynoszący 1/2 w samochodzie osobowym marki T. (...) oraz czy istnieją podstawy, do rozliczenia w toku niniejszego postępowania, spłat poczynionych przez wnioskodawcę tytułem kredytu zaciągniętego wspólnie ze spadkodawczynią M. G. (2). W toku bowiem postępowania wnioskodawca J. G. (1) kwestionował ten fakt twierdząc, że pojazd od samego początku był w posiadaniu uczestnika postępowania R. G., który go rozebrał i sprzedał na części. Sąd wyjaśnił, że okoliczność ta nie została wykazana przez wnioskodawcę, natomiast z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że przedmiotowe auto jest nadal zarejestrowane w Starostwie Powiatowym w C., przez co uznać należy, że istnieje i stanowi składnik majątku spadkowego. Podkreślił przy tym, że z informacji udzielonych przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Człuchowie Irenę Ochocińską, wynika, że w okresie od 10 września 2003 roku, czyli od chwili otwarcia spadku po M. G. (2), do dnia 8 stycznia 2013 roku, wnioskodawcy ze świadczenia emerytalnego została pobrana kwota w wysokości 32.368,11 zł tytułem spłaty zobowiązania kredytowego. Zaznaczył, że powyższe okoliczności nie były kwestionowana w toku postępowania przez uczestników postępowania M. G. (1) i R. G., dlatego też uznał je za przyznane.

W ocenie Sądu Rejonowego, roszczenie wnioskodawcy w zakresie rozliczenia zadłużenia w spółdzielni mieszkaniowej z tytułu opłat związanych z korzystaniem z przedmiotowego lokalu, nie zasługiwało na uwzględnienie. Dług ten nie został bowiem do chwili obecnej uregulowany, a zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa sąd dokonujący działu spadku nie rozstrzyga o niespłaconych długach spadkowych.

Sąd I instancji podkreślił, że w niniejszej sprawie uczestnicy postępowania byli zgodni, jedynie w zakresie wartości samochodu osobowego marki T. (...), którą określili na kwotę 100,00 zł. W zakresie pozostałych składników majątku spadkowego, Sąd zmuszony był ustalić ich wartości z urzędu, posiłkując się opiniami biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości. Biegła sądowa A. D. ustaliła wartość nieruchomości w postaci spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego przy ulicy (...) na kwotę 110.047,00 złotych oraz wartość prawa własności nieruchomości gruntowej nr(...)przy ulicy (...) na kwotę 12.200,00 złotych. Sąd Rejonowy dał wiarę opiniom biegłej wskazując, że były one szczegółowe, dokładne i nie budziły wątpliwości co do sposobu ustalenia wartości wycenianych nieruchomości. Zostały bowiem wykonane zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie zasadami i przepisami prawa, a nadto nie zostały zakwestionowane ani przez wnioskodawcę, ani przez uczestników postępowania.

Sądu Rejonowy nie uwzględnił wniosku uczestnika postępowania R. G. dotyczącego licytacyjnej sprzedaży nieruchomości. Wyjaśnił w tym miejscu, że taki sposób działu spadku znajduje zastosowanie tylko w wypadku złożenia przez wszystkich współwłaścicieli zgodnego wniosku co do takiego sposobu działu, a także pomimo braku takiego wniosku, gdy rzeczy nie da się podzielić, a konkretne okoliczności przemawiają za takim rozstrzygnięciem sprawy. W szczególności sprzedaż powinno się przeprowadzić, gdy żaden ze współspadkobierców nie wyraża zgody na przyznanie mu rzeczy w naturze bądź też żaden ze współspadkobierców lub ten, który wyłącznie ubiega się o przyznanie mu wspólnej rzeczy, nie byłby w stanie ponieść ciężaru spłat.

Sąd I instancji zauważył, że w przedmiotowej sprawie brak jest zgodnego wniosku wszystkich uczestników postępowania, natomiast wnioskodawca J. G. (1) wyraził wolę przejęcia składników spadku. Z tego też względu uzasadnionym było - w jego ocenie - przyznanie mu na wyłączną własność składników spadku, z jednoczesnym obowiązkiem spłaty pozostałych uczestników postępowania. Co więcej, wnioskodawca posiada wynoszący ½ udział w tych składnikach, który nabył w czasie trwania związku małżeńskiego zawartego ze spadkodawczynią, a lokal mieszkalny na ulicy osiedle (...) w C. zaspokaja jego potrzeby mieszkaniowe.

Sąd wskazał, że wnioskodawca utrzymuje się z emerytury w wysokości 1.800 zł netto, z której opłaca raty kredytu, a także koszty utrzymania mieszkania oraz siebie. Podkreślił, że przyznając wszystkie składniki spadku na wyłączną własność wnioskodawcy z obowiązkiem spłaty uczestników postępowania, uwzględnił nie tylko jego potrzeby mieszkaniowe, ale przede wszystkim jego postawę polegającą na samodzielnym angażowaniu się w regulowaniu wspólnych zadłużeń, a także istniejący między uczestnikami postępowania konflikt.

Wyjaśnił, że skoro wartość spadku po M. G. (2) opiewa na sumę 61.174 zł, a uczestnicy postępowania M. G. (1) i R. G. są jedynymi spadkobiercami testamentowymi, każdy z nich w ½ części, to powinni otrzymać tytułem spłaty od wnioskodawcy każdy z nich kwotę 30.587 zł.

W zakresie rozliczenia spłat, jakie wnioskodawca poniósł z tytułu spłaty kredytu (32.368,11 zł) stwierdził, że połowa tej sumy, czyli kwota 16.184,06 złotych powinna zostać uwzględniona przy rozliczeniu spłat poszczególnych uczestników postępowania, którzy nie partycypowali w spłacie tego długu, mimo że z chwilą otwarcia spadku byli do tego zobowiązani. W konsekwencji wysokość spłat dla poszczególnych uczestników postępowania Sąd Rejonowy ustalił na kwotę po 22.494,97 zł (30.587,00 zł – 8.092,03 zł).

Opierając się na treści art. 688 k.c. i art. 212 § 3 k.c., Sąd I instancji rozłożył zasądzone spłaty na 60 rat, odraczając jednocześnie ich spłatę na okres 2 lat. W jego ocenie taki sposób spłaty zasądzonego roszczenia jest w pełni uzasadniony, gdyż pozwoli przygotować się finansowo wnioskodawcy, tym bardziej, że musi on mieć czas na sprzedaż garażu, jak również zamianę spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, który zajmuje, na mniejszy lokal. Sąd podkreślił, że uczestnicy postępowania nie poczuwają się do spłaty jakichkolwiek wspólnych zobowiązań, natomiast wnioskodawca deklaruje nie tylko chęć spłaty zadłużenia w spółdzielni mieszkaniowej, ale również częściową spłatę uczestników i to już w momencie sprzedaży garażu.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że nie uwzględnił wniosku pełnomocnika wnioskodawcy w zakresie odroczenia terminu spłaty na okres minimalnie 5 lat, albowiem jest to zbyt odległy okres w odniesieniu do wysokości spłaty, natomiast biorąc pod uwagę wiek wnioskodawcy, uczestnicy postępowania mogliby zostać pozbawieni realnej możliwości spłaty przyznanych kwot.

W związku z tym, że lokal mieszkalny położony na ulicy (...) został przyznany wnioskodawcy J. G. (1), Sąd nakazał uczestniczce M. G. (2), aby opuściła, opróżniła i wydała wnioskodawcy zajmowaną część nieruchomości w terminie 2 miesięcy od uprawomocnienia wydanego w sprawie orzeczenia.

Sądu Rejonowy stwierdził, że postępowanie uczestników M. G. (1) i R. G. cechowało się niesumiennością i było oczywiście niewłaściwe. Przede wszystkim ze względu na ich notoryczne niestawiennictwo w Sądzie i brak jakichkolwiek odpowiedzi na wielokrotne zarządzenia Sądu, w zakresie ustalenia wartości składników majątku spadkowego. Doprowadziło to do wydłużenia postępowania i powstania znacznych jego kosztów. Z tego też względu Sąd I instancji postanowił, kierując się treścią art. 520 § 1 i 3 k.p.c., że to właśnie uczestnicy postępowania M. G. (1) i R. G. solidarnie powinni ponieść nieopłacone koszty sądowe, które tymczasowo zostały wypłacone przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Człuchowie.

W związku z tym, że wnioskodawca J. G. (1) był reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika ustanowionego z urzędu, Sąd przyznał temuż pełnomocnikowi kwotę 2.928 złotych od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Człuchowie tytułem nieopłaconej pomocy prawnej.

Uczestnik postępowania R. G. zaskarżył powyższe orzeczenie w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach 3, 4 i 6 sentencji apelacją, domagając się jego zmiany poprzez zarządzenie licytacyjnej sprzedaży udziału w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego położonego w C. przy ul. (...) wraz z udziałem w gruncie, na którym ten budynek jest posadowiony, jak również udziału w prawie własności zabudowanej garażem działki położonej w C. przy ul. (...). Nadto wniósł o zasądzenie od wnioskodawcy na swoją rzecz zwrotu kosztów postepowania za obie instancje. Z ostrożności procesowej wniósł również o uchylenie skarżonego postanowienia we wskazanym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił niezgodność ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności poprzez przyjęcie, że wnioskodawca będzie w stanie spłacić uczestników postępowania.

Wnioskodawca wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na rzecz pełnomocnika z urzędu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie zauważyć należy, że bacząc na treść art. 382 k.p.c., sąd II instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97 - za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcie, jak i wnioski wywiedzione z przeprowadzonego postępowania dowodowego prowadzące do wydania zaskarżonego postanowienia były prawidłowe. Sąd Okręgowy nie znalazł zatem podstaw do innej, aniżeli dokonana przez Sąd Rejonowy, oceny okoliczności powoływanych przez strony w toku postępowania sądowego przed obiema instancjami.

Sąd Okręgowy w pełni akceptuje poczynione przez Sąd I instancji ustalenia stanu faktycznego, jak i zaprezentowane w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia rozważania prawne. Sąd Rejonowy właściwie ocenił zebrany materiał dowodowy, w tym opracowane na potrzeby postępowania opinie biegłej, kierując się przy tym zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym. Dokonał także prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonych roszczeń. W konsekwencji, zarzuty podniesione w treści apelacji, w ocenie Sądu II instancji, stanowią w istocie gołosłowną polemikę z prawidłowymi wskazaniami i rozważaniami Sądu I instancji.

Zważyć należy, że w istocie skarżący oparł apelację na zarzucie naruszenia prawa procesowego w postaci art. 233 k.p.c. podnosząc, iż Sąd Rejonowy dokonał niewłaściwej oceny przeprowadzonych dowodów, przez co poczynione przez niego ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego orzeczenia pozostają w sprzeczności z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Tymczasem na uwadze mieć należy, iż - zgodnie z treścią wyrażającego obowiązującą w polskiej procedurze cywilnej zasadą swobodnej oceny dowodów art. 233 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału - swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (orzeczenie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 roku, wydanym w sprawie II UKN 685/98 (OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655) Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Jednocześnie przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Dlatego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex).

W rozpoznawanej sprawie skarżący R. G. domaga się zmiany wydanego postanowienia i przeprowadzenia licytacyjnej sprzedaży nieruchomości wchodzących w skład spadku po M. G. (2). Z treści apelacji wynika, iż źródłem jego żądania jest obawa, że wnioskodawca, któremu Sąd I instancji przyznał sporne nieruchomości na wyłączną własność, nie będzie w stanie spłacić pozostałych spadkobierców.

Zasadą jest, że zniesienie współwłasności w drodze sprzedaży rzeczy wspólnej i podziału pomiędzy współwłaścicieli uzyskanej ceny (tzw. podział cywilny) może nastąpić w wypadku złożenia przez wszystkich współwłaścicieli zgodnego wniosku co do takiego sposobu zniesienia współwłasności, a także pomimo braku takiego wniosku, gdy rzeczy nie da się podzielić, a konkretne okoliczności przemawiają za takim rozstrzygnięciem sprawy – np. gdy żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu rzeczy w naturze bądź żaden ze współwłaścicieli lub ten, który wyłącznie ubiega się o przyznanie mu wspólnej rzeczy, nie byłby w stanie ponieść ciężaru spłat (Komentarz do art. 212 Kodeksu cywilnego. T.A. Filipiak – za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Lex).

W przedmiotowej sprawie żadna z wymienionych przesłanek cywilnego podziału nie została spełniona. Brak jest bowiem zgodnego wniosku wszystkich uprawnionych, o dokonanie sprzedaży licytacyjnej składników majątku wspólnego, a wnioskodawca, który wystąpił o przyznanie mu ich własności posiada dochody (emerytura w kwocie 1.800 zł netto miesięcznie) umożliwiające spłacenie pozostałych spadkobierców w perspektywie kilku lat. Co warte podkreślenia, J. G. (1) planuje jak najszybciej sprzedać nieruchomość zabudowaną garażem, a otrzymane środki przeznaczyć na częściowa spłatę pozostałych spadkobierców.

Nie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy pozostaje również fakt, iż przedmiotem postępowania są udziały w prawie własności opisanych nieruchomości wynoszące po ½. Pozostałe zaś udziały należą od wielu już lat do przeszło 70 letniego wnioskodawcy, który nabył je w czasie trwania małżeństwa zawartego ze spadkodawczynią. Uzasadnionym więc wydaje się przyznanie pozostałych udziałów temu właśnie współuprawnionemu.

Niezależnie od powyższego, ocenie Sądu Okręgowego, w świetle ustalonych w sprawie okoliczności, żądanie apelującego jest nieuzasadnione już choćby przez sam wzgląd na zasady współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Należy bowiem pamiętać, że opisane składniki majątkowe są w dużej mierze owocem wielu lat pracy zawodowej wnioskodawcy. Odebranie mu ich - w tym przede wszystkim zajmowanego mieszkania - i zbycie w drodze sprzedaży licytacyjnej prowadziło by w ocenie Sądu do jego pokrzywdzenia. Trudno bowiem przypuszczać, by uzyskana z tytułu udziału w cenie sprzedaży kwota, umożliwiła J. G. (1) nabycie lokalu, który mógłby zaspokoić jego potrzeby mieszkaniowe i zapewnić spokojną starość. Nadto Sąd II instancji dał wiarę podniesionym na rozprawie apelacyjnej twierdzeniom, iż wnioskodawca wraz ze zmarłą małżonką odpowiednio zadbali o przyszłość swoich dzieci – uczestników niniejszego postępowania – wyposażając je w znacznej wartości składniki majątkowe, które to z rożnych względów zostały przez nie utracone.

Z uwagi na powyższe oraz wzgląd na podeszły wiek J. G. (1), niekwestionowany trud włożony w wychowanie i wieloletnie utrzymywanie dzieci - M. G. (1) i R. G. - należało uznać, że żądanie skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie.

Podkreślenia wymaga również, iż uczestnicy postępowania, jako dzieci wnioskodawcy należą do kręgu jego spadkobierców ustawowych. Oznacza to, że nawet w przypadku śmierci wnioskodawcy przed ich całkowitą spłatą będą mogli liczyć na udziały w pozostawionym przez niego spadku bądź zachowek. Podnoszone więc przez skarżącego obawy wydają się więc nieuzasadnione.

Z tego też względu Sad Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. oddalił apelację (punkt 1 sentencji), rozstrzygając w w pkt 2 postanowienia o kosztach zastępstwa procesowego wnioskodawcy w postępowaniu apelacyjnym na mocy art. 98 i 108 kpc.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Janeczek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Słupsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Struski,  Wanda Dumanowska
Data wytworzenia informacji: